Zwiedzając Roztocze odwiedziliśmy rezerwat "Nad Tanwią" i wodospady na rzece Jeleń i Tanew. Jest to jedno z najbardziej malowniczych miejsc na Roztoczu, które warto odwiedzić.
Początkowo idziemy lasem sosnowym i zastanawiam się gdzie te malownicze widoki, widać od czasu do czasu jakąś rzeczkę, ale żadnych wodospadów nie ma. Gdy kolejny raz wchodzimy na łąkę zaczynam się zastanawiać po co tu przyszłam.
W gminie Susiec w 1958 roku został utworzony rezerwat "Nad Tanwią" o powierzchni 41 ha. Rezerwat ten obejmuje najpiękniejsze fragmenty dolin rzeki Jeleń i Tanew wraz małymi wodospadami. W miejscowości Rebizanty na zakolu Tanwi na
odcinku 400 m znajdują się 24 progi wodne zwane „szumami”.
Przeszliśmy spory kawałek i dopiero wówczas między drzewami pojawiły się pierwsze progi wodne. Wzdłuż rzeki z jednej i drugiej strony prowadzi ścieżka. My udaliśmy się w górę rzeki co rusz obserwując kolejne progi.
W końcu zobaczyliśmy to co nam zapowiedzieli i teraz to się bardzo cieszę, że mam okazję zobaczyć takie mini wodospady zwane szumami.
Po dłuższym czasie dochodzimy do mostku, którym udajemy się na drugą stronę rzeki. Tu mamy czas wolny podczas którego można zamoczyć nogi lub tylko jeden palec jak ktoś się boi zimnej wody.
Następnie wyruszamy w drogę powrotną drugą stroną rzeki. Mamy okazję ponownie zobaczyć piękne progi wodne.
Po drodze mamy okazję zobaczyć jedno z drzew, którego korzenie przypominają głowę diabła.
Wzdłuż rzeki są ścieżki, ale w miejscach gdzie jest zbyt stromo wybudowano kładki, którymi spokojnie można iść.
Ostatnie widoki i odgłosy szumiącej wody mamy za sobą. Udajemy się do autokaru, aby jechać zobaczyć kolejny punkt programu.
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawiane komentarze.
Miejsce mi znane i gorąco polecam. Pięknie zrelacjonowana wycieczka. Zateskniłem za Roztoczem :) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo tam ładnie :) Myślę, że spodobałoby mi się na żywo :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Ta dzikość natury jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Byłam kilka lat temu i wydaje mi się, że zdjęcia nie są w stanie oddać uroku tego miejsca. Trzeba tam po prostu pospacerować:)
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńNad Tanwią byłam lata świetlne temu. Jeszcze w podstawówce. :) Wspominam ten obóz harcerski z sentymentem. :)
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za odwiedziny.
Susiec to rodzinna wieś mojej babci. Wszyscy mówią, że tam jest bardzo pięknie, Twoje zdjęcia zaostrzają apetyt na wycieczkę w tamte strony :)
OdpowiedzUsuńŁadnie, dość dziko. Przypomina mi to trochę Rospudę właśnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekne miejsce, takie tez bym chetnie zwiedzila. Lubie uroki natury. Nie wiem gdzie to jest dokladnie. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTaki spacer to ja rozumiem, miejsce idealne na odprężenie :)
OdpowiedzUsuńKocham takie miejsca, pięknie !
OdpowiedzUsuńI znów pospacerowałem po Roztoczu. Wspominam miło okolice, piękne krajobrazy i właśnie te szumy. Chciałbym tam jeszcze kiedyś pojechać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ładna relacja.
Roztocze wciąż czeka na odkrycie. Już dwa razy przekładałem wakacje w tamtym rejonie. Może za rok wreszcie się uda.
OdpowiedzUsuńObrazki, jak z moich stron rodzinnych, chociaz ja zupelnie z innych stron:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne krajobrazy i wspaniałe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBardzo dawno spacerowałam po Roztoczu.
Pozdrawiam:)
Naprawdę pięknie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna trasa. Z wielką ochotą przeszłabym taką drogę wzdłuż szumiącej rzeki. Zdjęcia są wyjątkowe, przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńQue maravillaaa que hermosa es la naturaleza.... Algunas imágenes se paracen mucho a Béjar. Me encanta ver correr asía el agua!!
OdpowiedzUsuńPreciosas fotos amiga;))
Un beso.
Naturalnie piękne Roztocze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRoztocze - kraina kompletnie dla mnie nieznana...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pokazujesz miejsca w tym rejonie.
Może kiedyś się wybiorę :-)
Pzdr.
Byłam w tym roku, cudowne miejsce i o dziwo mało ludzi wtedy było:)
OdpowiedzUsuń