Zapraszam tym razem do odwiedzenia zamku w Pszczynie. Pierwszy raz byłam tu na wycieczce szkolnej, ale od tego czasu minęło już trochę czasu, później jeszcze byłam przy okazji jakiejś wycieczki, ale też to było dawno, więc korzystając z wolnego czasu wybrałam się na cały dzień do Pszczyny, aby zobaczyć najciekawsze rzeczy jakie miasto ma do zaoferowania. Moje zwiedzanie zaczęłam od zamku.
Gdy podejdziemy pod sam zamek witają nas groźne lwy.
Z boku zamku możemy zobaczyć jak jednego z wejść, na co dzień zamkniętego, pilnuje dwój wojaków.
We wnętrzu zamku mieści się od 1946 roku muzeum, więc od razu udałam się
do kasy zakupić bilet, okazało się, że aby zobaczyć wszystko trzeba
zakupić aż 5 biletów. W muzeum mieszczą się wystawy stałe i czasowe, a
każda ma swój osobny bilet.
Historia zamku w Pszczynie sięga XI lub XII wieku, był wiele razy przebudowywany i obecnej neobarokowej formie został przebudowany w latach 1870-1876.
Zamek w Pszczynie miał dużo szczęścia i w przeciwieństwie do innych
zamków i pałaców, które w czasie II wojny światowej i po niej zostały
zniszczone i rozgrabione, to tu zachowało się oryginalne wyposażenie i
umeblowanie.
Dzięki temu możemy oglądać jak tu wszystko wyglądało za czasów
księcia Hochberg von Pless. A zamek w Pszczynie należy do najcenniejszych zabytków architektury rezydencjonalnej w Polsce.
Nasze zwiedzanie zaczynamy na parterze, potem udajemy się na kolejne dwa piętra, gdzie oglądamy wspaniałe umeblowanie, obrazy, porcelanę, obrazy i trofea myśliwskie.
Początki muzeum były bardzo skromne, wówczas udostępniane było kilka pomieszczeń na I piętrze, pokazane były tam zabytkowe przedmioty sztuki zdobniczej, zachowane z
czasów panowania rodziny Hochberg.
Muzeum zamkowe posiada około 80% oryginalnego wyposażenia wnętrz z przełomu wieków XIX/XX. W 1995 roku zostało nagrodzone przez organizację Europa Nostra z Hagi, zajmującą się ochroną europejskiego dziedzictwa kulturowego i środowiska naturalnego, dyplomem honorowym "Za
pieczołowite odtworzenie wnętrz zamku z ich wyposażeniem, oparte na
wnikliwych historycznych badaniach, które przywróciły blask początku XX
wieku".
W latach 90-tych przeprowadzono
prace konserwatorskie, które miały na celu przywrócenie dawnych funkcji oraz aranżacji wnętrz w oparciu o zachowaną ikonografię i archiwalne
spisy inwentarzowe. Dzięki temu we wnętrzach w udało się przywrócić oryginalne kolory i złocenia.
Właściciele zamku przez stulecia się zmieniali. W czasach średniowiecza właścicielami tych ziem byli między innymi książęta opolsko-raciborscy, opawscy i cieszyńscy. Pierwsze udokumentowane wzmianki o zamku pochodzą z 1433 roku, kiedy zamek oparł się najazdom Husytów. W 1517 roku książę cieszyński Kazimierz II sprzedaje dobra pszczyńskie możnowładcy Aleksemu Turzo, który tworzy Wolne Państwo Stanowe ze stolicą w Pszczynie.
W 1548 roku właścicielem państwa pszczyńskiego staje się biskup wrocławski Baltazar Promnitz. Rodzina Promnitzów przebudowała zamek na trójskrzydłowy pałac barokowy i byli w właścicielami Pszczyny do 1765 roku.
Kolejnymi
właścicielami Pszczyny byli książęta Anhalt-Köthen-Pless w latach 1765-1846. Po wygaśnięciu rodu Anhaltów dobra przeszły na rodzinę Hochbergów, którzy otrzymali tytuł księcia von Pless w 1850 roku. W latach 1914-1917 zamek w Pszczynie był Główną Kwaterą wojsk niemieckich. Po plebiscycie w 1922 roku Pszczynę włączono do Państwa Polskiego. W 1945 roku gdy do Pszczyny wkroczyła Armia Czerwona, w zamku mieścił się szpital i na szczęście wyposażenie zamku nie uległo zniszczeniu i dzięki temu rok później otwarto tu muzeum zamkowe.
Przy zamku działa od 2004 roku Towarzystwo Przyjaciół Zamku w Pszczynie, na którym honorowy patronat objął ostatni z roku książąt pszczyńskich - Książę Bolko Graf von Hochberg.
Na Pierwszym piętrze znajduje się Sala Lustrzana, której nazwa pochodzi od dwóch ogromnych luster przywiezionych specjalnie z Paryża. Obecnie odbywają się tam między innymi koncerty pod nazwą "Wieczory u Telemanna". Georg Philipp Teleman, był to wybitny kompozytor
barokowych, który w latach 1704-1707
był nadwornym kapelmistrzem i organistą w Pszczynie.
Gdy oglądałam w pomieszczeniach za dodatkowymi biletami takie urządzenia jak to nie wiadomo do czego służące, szła akurat grupa z przewodnikiem. Słyszę jak przewodnik mówi "Tamtych pomieszczeń nie można zwiedzać", w tym momencie ja się pokazuję w drzwiach, a pani przewodnik bez żadnej konsternacji "Chyba że można tak jak ta pani" i poszli dalej, a ja się zwijałam ze śmiechu.
W części pomieszczeń została przygotowana wystawa poświęcona architekturze sakralnej. Można tu zobaczyć pozostałości z nieistniejących już kościołów na ziemi pszczyńskiej.
Na koniec zwiedzania udałam się do gotyckich piwnic, gdzie była przygotowana kolejna wystawa. Od 2006 roku mieści się tu zbrojownia i można oglądać szpady, miecze i pistolety oraz inną broń.
Koniec zwiedzania więc wychodzimy z zamku, rzucając jeszcze ostatnie spojrzenie na trofea myśliwskie.
Zamek w Pszczynie otoczony jest pięknym zabytkowym parkiem krajobrazowym w stylu angielskim o powierzchni
156 ha. W czasie spaceru po parku oprócz wspaniałych okazów drzew i
krzewów można spotkać wiewiórki oraz liczne kaczki pływające po
okolicznych stawach.
Po uroczych mostkach można dojść do pawilonu gdzie mieści się na jednej z wysepek kawiarenka i siedząc na stołeczkach, popijając kawę, obserwuje się zamek.
Dziękuję za wspólne zwiedzanie zamku w Pszczynie i zapraszam ponownie.
Przepiękny ten zamek. Muszę koniecznie dodać go na listę do odwiedzenia:)
OdpowiedzUsuńJeszcze do Pszczyny niestety nie dotarłam. Zamek znam z innych blogów i bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńByłam i znam Zamek w Pszczynie jest piękny warto go odwiedzić serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepięknie jest w tym zamku:)
OdpowiedzUsuńByłam kilka lat temu i się zachwyciłam, i parkiem, i zamkiem, nie pamietam tylko piwnic, może nie widziałam. Żałuję bardzo, że nie zrobiłam zdjęć we wnętrzach, a jak widać warto:)
OdpowiedzUsuńW Parku najpiękniej jest wiosną i jesienią :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza! Cudowności.
OdpowiedzUsuńZamek zawsze robi na mnie wrażenie. Tyle zachowanych rzeczy, piękne wnętrza, ciekawa acz naznaczona wojną historia i ogród. Miasto tak ładnie spotyka się z pałacem.
OdpowiedzUsuńNie miałem jeszcze okazji być wewnątrz zamku z zewnątrz owszem. Dzięki za zabranie do środka :)
OdpowiedzUsuńPięęęękny ten zamek! Mam nadzieję, że kiedyś do niego trafię! :)))
OdpowiedzUsuńŁoża z baldachimami - suuuuper! :))))
Już zapomniałem jak tam ładnie. W środku już dawno nie byłem, za to na zewnątrz bywam raz na dwa, trzy lata. Ładna relacja i dużo dobrych zdjęć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Byłem - podobało mi sie bardzo:)
OdpowiedzUsuńPiękny zabytek i nawet zadbany, to u nas jest szokiem :)
OdpowiedzUsuńLubię kamienne żołnierzy :)) i meble są fantastyczne. Piękny most.!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest co podziwiać.
OdpowiedzUsuńSuper miejsce na wypad z rodziną, nie tylko w weekend. Po parku można chodzić godzinami. Szczególnie warte polecenia jesienią i n wiosnę. zdjęcia z zamku w Pszczynie zrobione w ramach pracy.
OdpowiedzUsuńPiękny zameczek. muszę go kiedyś odwiedzić
OdpowiedzUsuń