wtorek, 12 sierpnia 2014

Rejs po Sekwanie w Paryżu

Tym razem zapraszam na wieczorny rejs po Sekwanie. Na statek wsiadamy całą grupą, jednak szybko każdy zajmuje dogodne dla niego miejsce, gdzie będzie podziwiał paryskie zabytki w czasie rejsu. Ja też siadam na stołeczku, ale szybko zostawiam to miejsce, biotę aparat i staję na środku skąd mam widok na obie strony i mogę swobodnie robić zdjęcia. Gdy wsiadamy jest jeszcze widno, ale szybko robi się ciemno i tylko dzięki oświetleniu ze statków widoczne są okoliczne budynki.
















































Nasza przystań skąd zaczynaliśmy i gdzie kończymy rejs znajduje się niedaleko wieży Eiffla.



W drodze do hotelu przejeżdżaliśmy koło Łuku Triumfalnego.



Dziękuję za wspólną wycieczkę i zapraszam ponownie.

15 komentarzy:

  1. Bardzo lubię rejsy po różnych rzekach. Przyznaję, że jest to spora atrakcja... Po Sekwanie płynęłam dwa razy. Raz wieczorem a było to w październiku. Na statku od wody było tak zimno, że nie mogłam w rękach utrzymać aparatu. Zrobiłam niewiele zdjęć. Kolejny raz płynęłam w sierpniu o godzinie 19-tej.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam w Paryżu ale po Sekwanie nie pływałam. Patrząc na te zdjęcia budzą się wspomnienia ... tu byłam, to widziałam ... Ciekawie wygląda to miasto wieczorową porą. Chmury robią niesamowite wrażenie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze zazdroszę. Mi się udało jedynie popłynąć na Hel.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowite, tak patrzeć na Paryż z wody i jeszcze ta cudownie zapadająca noc!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojjj, słyszałam już od szwagra i szwagierki, ze rejs po Sekwanie to piękna rzecz! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo klimatyczny taki wieczorny rejs po Sekwanie :) Oświetlone budynki wyglądają wspaniale, a wieża Eiffla robi największe wrażenie. Super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny rejs, czuję się jakbym tam była z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki piękny rejs wieczorową porą.
    Twoje zdjęcia są przepiękne.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Po mimo, że płynąłem tylko wirtualnie to i tak to bardzo przyjemny rejs. Lubię czasem się przepłynąć tak jak np. płynąłem na Hel.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały rejs, no i klimatyczny wieczór w Paryżu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od tej strony Paryża nie widziałam. Może kiedyś?

    OdpowiedzUsuń
  12. Pieknie, takirejs to duzy relaks i wielka przyjemnosc!!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiając Twój wpis przypomniał mi się mój rejs Sekwaną. Warto.

    OdpowiedzUsuń
  14. Avelinko , rejs niezapomniany.Chętnie wybrałabym się do Paryża, ale jakoś brakowało mi odwagi, bo chciałam tam spędzić przynajmniej dwa tygodnie.Mam nadzieję , że uda mi się to na wiosnę.To nie reklama , ale Krystyna Mazurówna wynajmuje pokoje w samym centrum Paryża za przyzwoitą sumę , więc myślę , że spełni się moje marfzenie...

    OdpowiedzUsuń
  15. Ay París...Me traes muy buenos recuerdos. Habrá que volver:))))
    Un beso.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie witam na moim blogu i bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione komentarze.
Komentarze od anonimów będą kasowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...