Wczoraj miałam okazję po raz któryś tam odwiedzić Sanktuarium Matki Boskiej Leśniowskiej Patronki Rodzin. O Sanktuarium napiszę kiedyś więcej, a jak ktoś ciekawy. to może poczytać na stronie parafii. Choć będąc dziś w kościele i słysząc czytanie o Kanie Galilejskiej, zaczęłam się zastanawiać nad napisaniem na ten temat, ale zrezygnowałam. Wiadomo Kana kojarzy się z winem, a trzeba przyznać, że wino mieli wyśmienite i z tego co przywiozłam, to została mi już tylko jeszcze jedna butelka. No, miało być o Leśniowie, to wracam do Sanktuarium.
Będąc w kościele jeden z braciszków opowiedział nam historię tego
miejsca i zostawił nas samych aby się pomodlić i zrobić spokojnie
zdjęcia. Później wstąpiliśmy na chwilę do źródełka i poszliśmy na coś ciepłego.
Mróz nie zachęcał do długich spacerów, więc większość czasu spędziliśmy w kawiarni na przeciw kościoła, posilając się ciepłą herbatką czy kawą. Sprzedają tam również ich własne wyroby, a dochód ze sprzedaży idzie na konto budowy Centrum Pomocy Rodzinie.
Ciekawe i piękne miejsce. Zima sprawia, że ogrzać może jedynie wiara i... grzane wino zakupione w tym miejscu:-)))
OdpowiedzUsuńGrzane wino zawsze pomaga w taką zimę :)
UsuńCiekawe miejsce. Widać dbałość o każdy szczegół czy detal. Podoba mi się ten kościół.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo ciekawe miejsce.
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo interesujace to co opisalas. Nie slyszalam w zyciu o tej miejscowosci wiec do mapy szybko pobieglam... palcami po klwaiaturze, rzecz jasna no i widze jak Leśniowo daleko ode mnie... fiu fiu... a zaskoczyla mnie nazwa miejscowosci, poniewaz niedaleko bo 12 km ode mnie, jest wies o nazwie Leśniewo (calkiem spora) i tak troche z ciekawosci musialam odnalezc te, w ktorej bylas!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Leśniów należy administracyjnie do Żarek, leży koło Częstochowy.
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo ciekawie opisałaś i udokumentowałaś zdjęciami. A mnie jedno z tych zdjęć i nasunęło taka myśl Jezusek okryty kołderka puchu śnieżnego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Pięknie Ci się nasunęło :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Emanuje ciszą i refleksją...
OdpowiedzUsuńOdnalazłam w opisywanym sanktuarium podobieństwa do Rokitna...brama ze schodami podobna, acz mniejsza niż ta prowadząca do Sanktuarium w Matki Boskiej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, podobna też bryła świątyni...wnętrze nieco skromniejsze...
Serdeczności:)
W Rokitnie nie byłam więc trudno mi coś na ten temat powiedzieć, ale myślę, że nadrobię straty i odwiedzę kiedyś Rokitno i będę miała porównanie.
UsuńPozdrawiam :)
Wspaniałe są takie pomysły na wpisy. Nieznane miejsca a jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńCzęsto te nieznane dla nas miejsca są bardzo ciekawe, choć mało osób o nich wie. Dzięki blogom poznaję sporo takich miejsc. :)
UsuńZnalazłaś bardzo ciekawe miejsce, które ma swoją bogatą historię. Dobre zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam :)
UsuńByłam wielokrotnie w Leśniowie. Niestety, nigdy zimą.
OdpowiedzUsuńWspaniale oddałaś atmosferę tego miejsca.
Piękne zimowe zdjęcia. Od dzisiaj już normalnie funkcjonuję i marzy mi się zimowy sobotni lub niedzielny wyjazd.
Niestety w niedzielę mam urodziny Eryka. Więc odpada wypad w sobotę lub niedzielę na zimową sesję zdjęciową.
Serdecznie pozdrawiam
Również pierwszy raz byłam zimą w Leśniowie, zawsze mi się trafiało latem. Byłam bardzo zaskoczona brakiem tłumów ludzi.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Tak tam cicho i spokojnie. Ładnie oddałaś nastrój tego miejsca.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńKlima super. :) Foty full profesjonal. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję bardzo, cieszę się, że się podobają.
UsuńPozdrawiam :)
Nie byłam tam jeszcze zimą, muszę to nadrobić :) Piękne zdjęcia, jak zwykle...
OdpowiedzUsuń