wtorek, 19 lutego 2013

Wodospad Krimml - Austria

Odwiedzając Austrię warto zobaczyć wodospad Krimml - Krimmler Wasserfalle. Jest to jedna z najciekawszych atrakcji turystycznych Austrii, a równocześnie wspaniały pomysł na spędzenie czasu w upalne dni. Wodospad Krimml znajduje się w zachodniej części pasma Wysokich Taurów w Narodowym Parku Hohe Tauern. Płynąca rzeka Krimmler Ache spada warstwowo ze szczytu Krimml Achendal tworząc jeden z najwyższych wodospadów, a dokładnie piąty na świecie pod względem wysokości. Jego wysokość wynosi 380 m, rozpoczyna się na wysokości 1470 m n.p.m. i spada trzema kaskadami na poziom 1090 m n.p.m. Ilość wody jaka przepływa, a raczej powinnam napisać spada z wodospadu, jest różna w różnych porach roku, przykładowo w lutym jest to ok 500 m³/h, a  dla przykładu w lipcu 20 000 m³/h. Największa zmierzona ilość przepływu wody wynosiła w dniu 25 sierpnia 1987 r. 600.000 m³/h. 

 

Trzeba przyznać, że Austriacy potrafią pokazać, to co mają piękne i efektowne. Wybudowali końcem XIX wieku ścieżkę, która wije się stopniowo w górę. Dzięki niej turyści odwiedzający wodospady mogą odbyć spacer lasem w komfortowych jak na góry warunkach. Wiadomo, że ze względu na spore przewyższenia trzeba włożyć trochę wysiłku w czasie wspinania się ścieżką pod górę. Jednak dla zmęczonych co kawałek przygotowane są ławeczki. Idąc na przemiana to oddalamy się w las, a to znów możemy podziwiać widoki na wodospad i okolicę. Wodospad oglądamy raz między drzewami, a tam gdzie ciekawiej mamy przygotowane drewniane podesty. Pierwsze widoki na wodospad mamy już po paru minutach drogi, za to aby dostać się na górę potrzebujemy ok 2 godzin. Wodospad można odwiedzać od kwietnia do października, rocznie przyjeżdża tu ok 400 tysięcy turystów. Warto dodać, że osoby wybierające się zobaczyć wodospady powinny zabezpieczyć się od wody w kurtki przeciwdeszczowe zwłaszcza w chłodne i wietrzne dni, bo w upalne jest to niepotrzebne, bo szybko się wysycha. 
Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że w 1967 roku dla wodospadu został przyznany Europejski Dyplom Ochrony Przyrody. Wyróżnienie to przyznawane jest parkom krajobrazowym i rezerwatom o międzynarodowym znaczeniu oraz o wyjątkowych wartościach naukowych, kulturowych i rekreacyjnych.

  

Idąc w górę widzimy wodospad i nie możemy się na niego napatrzeć, aż w którymś momencie, za którymś kolejnym zakrętem, gdy znów widzimy spadającą wodę zaczynamy się rozglądać i cóż wówczas możemy zobaczyć - tęczę, a są momenty, kiedy jest ona podwójna.

  

 

 

  

 

 

 

Wchodząc do góry w pewnym momencie uznałam, że już mam zbyt mało czasu aby dotrzeć do szczytu, więc zawróciłam na dół, żeby zobaczyć wodospad od dołu. Można powiedzieć, że udało mi się to połowicznie, gdyż wodę było widać dosłownie wszędzie, unoszące się kropelki wody powodowały, że tak naprawdę nic nie było dobrze widać. Muszę przyznać, że dużo lepszy widok był z góry. 

   

 

 

Próba uwiecznienia wodospadu z dołu w większości wygląda tak jak na poniższym zdjęciu. Duża ilość unoszących się w powietrzu drobinek wody sprawia, że zarówno my jak i sprzęt w momencie był mokry. Po prostu nic nie pomagało, nie nadążałam z wyciąganiem chusteczek do przecierania aparatu, a i tak to nic nie dawało. Czas pobytu się skończył i trzeba było udać się do autokaru i jechaliśmy w dalszą drogę.

45 komentarzy:

  1. ...raj! Coś pięknego, niebywale...
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś pięknego :) Wodospad na zdjęciach wydaje się fantastyczny, a co dopiero na żywo... Gratuluję upolowania takie tęczy! :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie jest w stanie przebić tego co widzimy na własne oczy na żywo :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Piękność na całego,śliczne widoki.Buziaki i pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. EVELINA - potrafisz totalnie zaskoczyć. Piękne zdjęcia, piękna wycieczka i zapewne piękne wspomnienie. Niestety nie byłe tam, ale już mi się che tam być. Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba troszkę zaskoczyć i pokazać coś innego. A jak będziesz w Austrii w okolicach Innsbrucka i Salzburga to warto udać się w okolicę wodospadu.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Dziękuję za przybliżenie tego magicznego miejsca. Widoczki przepiękne :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezwykła dzika przyroda.Wodospady są takie oczyszczające. I jeszcze ta tęcza...Magia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okolica jest magiczna :) Chociaż człowiek sporo ingerował, a mimo to wydaje się wszystko takie naturalne.

      Usuń
    2. Natura jest fantastyczna. Nic piękniejszego człowiek nie stworzy.

      Usuń
  7. Kazdy wodospad ma cos z... raju!
    Serdecznsoci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaż widziało się już wiele wodospadów zawsze nas zachwycają.
      Serdeczności :)

      Usuń
  8. Piekne miejsce, rzeczywiscie....warto tam sie udac i zobaczyc!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam wodospady! Kiedyś wybrałam się na wycieczkę do Szwajcarii żeby zobaczyć kaskady Trummelbach i oczekiwałam czegoś w tym rodzaju, ale okazało się że płyną one w skalnych zamknietych tunelach. Było to bardzo interesujace ale nie ma to jak widok tęczy nad wodospadem... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wodospady Trummelbach zamknięte w skałach nie robią, aż takiego wrażenia, jednak na swój sposób zachwycają gdy woda spada w formie spirali.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Właśnie układam plan wycieczki do Austrii w weekend czerwcowy. Ten wodospad też był planowany, ale ostatecznie zrezygnowałem, za dużo atrakcji będzie w pobliżu noclegu a do wodospadu musiałbym jechać ok 170 km w jedna stronę. Ale kiedyś tam pojadę, bo jest piękny. Ładnie go pokazałaś, a te tęcze wprost bajeczne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy będziesz planował wizytę w okolicy Innsbrucka i Salzburga, to jedna z tras prowadzi w pobliżu wodospadów, przy okazji można jeszcze odwiedzić Rattenberg. Zresztą co będę pisać, wiele ciekawych miejsc jest w tamtej okolicy jak np po stronie niemieckiej Kehlsteinhaus, dom wybudowany jako prezent na urodziny dla Hitlera.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Ten wodospad wygląda tak, jakby był wypełniony wrzątkiem. Wszędzie obłoki "pary". Widoki wodospadu i tęczy przepiękne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tej "pary" tam było aż za dużo. :D
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Szum wody działa na mnie odprężająco! Uwielbiam wodospady! Świetna relacja!

    OdpowiedzUsuń
  13. Austrię znam z pozycji autostrady, czy tez noclegów w małych uroczych miasteczkach i oczywiście Wiedeń. A Alpy, co potwierdzasz są piękne i atrakcyjne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Austria jest bardzo pięknym krajem i bardzo dużo oferuje ciekawych miejsc do zwiedzania. Warto zobaczyć coś więcej niż Wiedeń.

      Usuń
  14. Wodospady Krimml są wyjątkowo piękne. Z samej góry widok jest niezapomniany.
    Gdyby szło się najpierw doliną gdzie płynie górski potok z lodowca, trudno uwierzyć , że godzinę niżej jest niezapomniane zjawisko...
    Doszliście do schroniska pod szczytami? To prawie trzy godziny drogi od parkingu...Widoki?przecudne.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do schroniska nie doszłam, bo miałam za mało czasu, kolejne atrakcje tego dnia na nas czekały.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Super miejsce. Tak poczuć ten powiew zimnej wody, jej szum - bezcenne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie wybrałabym się na wędrówkę tą ścieżką pod wodospad. Wspaniałe widoki i góry... i szmaragdowy kolor wody w rzece.. Chciałabym podarować Ci wyróżnienie (jest u mnie) za Twój wspaniały blog, który zabiera nas na pełne wrażeń wyprawy. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za wyróżnienie. Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Przepięknie! Zdjęcia cudne.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Odpowiedzi
    1. O yes it's wonderful place.

      Usuń
    2. czy w grudniu też można zobaczyć wodospad z najniższego poziomu ?

      Usuń
    3. Nie wiem, byłam tam latem.

      Usuń
  19. Jest przepięknie, mimo śnieżnej zimy doszłam do 6 poziomu aż do schroniska, warunki bardzo dobre, widoki niezapomniane, mało turystów, przeniosłam się w inny świat tylko ja i szum spadającej wody, cudnie polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym kiedyś zobaczyć wodospad zimą, musi to ciekawie wyglądać :)

      Usuń

Serdecznie witam na moim blogu i bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione komentarze.
Komentarze od anonimów będą kasowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...