O pałacu w Kraskowie usłyszałam pierwszy raz w 2009 roku, kiedy to byłam na wycieczce z PTTK-u. Podjechaliśmy tu na parę minut, aby zobaczyć pałac z zewnątrz, no i jeśli nam pozwolą wejść na chwilkę do środka - na szczęście pozwolili. :) Będąc przejazdem w okolicy wpadłam na jeszcze raz później, a było to tuż przed Wielkanocą i miałam okazję zobaczyć otoczenie pałacu w wystroju świątecznym.
Zabudowania na terenie Kraskowa istniały od bardzo dawna, pierwsze wzmianki są za czasów Celtyckich. Przed 1250 rokiem istniał na tym terenie majątek, który z czasem został przebudowany na pałac na wodzie. Podczas wojny trzydziestoletniej w XVII wieku pałac został zniszczony i w kolejnych latach na jego miejscu postawiono nowy pałac. Okołu roku 1732 roku został on zniszczony przez pożar i na jego miejsce wybudowano nowy pałac w stylu barokowym, gdzie na miejscu fosy założono ogrody różane. Podczas wojny pałac ucierpiał, a po wojnie ulegał dalszemu niszczeniu. Dopiero przybycie do Kraskowa w 1992 roku obecnego właściciela, austriackiego antykwariusza Thomasa Gamperla, który stworzył Fundację Forum Krasków, spowodowało przełom. To dzięki niemu zrujnowany pałac został odrestaurowany i stworzono tu bardzo luksusowy hotel z elegancką restauracją. Warto dodać, że w ramach działalności fundacji w Oficynie powstało dwujęzyczne polsko - niemieckie przedszkole, które przyjmuje bezpłatnie dzieci z rodzin o trudnej sytuacji finansowej z okolicy, a ich koszty pobytu pokrywa fundacja. W ramach całości działa również gospodarstwo ekologiczne, które dostarcza świeżych warzyw zarówno dla gości pałacu i restauracji jak również dla przedszkola.
Wnętrze pałacu zostało elegancko urządzone, z myślą o wymagających klientach. Obsługa dba o zadowolenie każdego gościa. Na każdym kroku widać dbałość o szczegóły, czystość i piękny wystrój, wszystko to łączy się w jedną całość czyli wspaniały hotel w Pałacu Krasków. Szkoda tylko, że ceny pobytu są tak wysokie, że nie stać mnie tutaj na nocleg.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. :)
Bardzo ciekawy obiekt. Po za tym ładnie go pokazałaś. Dziękuję Ci, bo go nigdy nie widziałem i chyba nawet nie słyszałem?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Gdyby nie PTTK, to ja również nie trafiłabym do takiego pięknego miejsca. Cieszę się, że dzięki nim mogę poznać wiele ciekawych miejsc.
UsuńPozdrawiam :)
Ciekawa fotorelacja i zdjęcia piękne :) Miejsce niezwykle interesujące, choćby ze względów wizualnych :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo prawda bardzo interesujące miejsce. Pozdrawiam!
UsuńCiekawa inicjatywa.
OdpowiedzUsuńCzłowiek, który zdecydował się odbudować pałac, założył fundację, pomaga ludziom. Rzadki okaz. Oby takich więcej:)
Pozdrawiam:)
Oby takich ludzi było jak najwięcej.
UsuńPozdrawiam :)
...aż serce rośnie, że pałac nie poszedł na zatracenie!...a za działalność wielki szacunek!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Mam nadzieję, że więcej takich ludzi będzie :)
UsuńSerdeczności :)
Wspaniała seria zdjęciowa. Piękny obiekt. Dobrze, że znalazł się bogaty człowiek, który doprowadził pałac do dawnej świetności...Na dodatek założył Fundację pomagającą miejscowym dzieciakom...
OdpowiedzUsuńNie żałuj, że nie mogłaś tutaj przenocować. Przypuszczam, że z wrażenia byś nie zasnęła..
Serdecznie pozdrawiam.
Pewnie masz rację, z natury mało śpię, więc pewnie by mnie wywalili z pałacu za zaglądanie w każdy kąt i robienie tam zdjęć :)
UsuńPozdrawiam :)
Przepiękne miejsce! Pałac cudowny - uwielbiam takie miejsca! Ciekawi mnie tylko czy tam straszy? :)
OdpowiedzUsuńO duchach nie było mocy :D
UsuńBardzo ciekawa fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję i pozdrawiam :)
Usuńbardzo ciekwie tu u Ciebie na blogu
OdpowiedzUsuńcieszę się, że znalazłem
mieszkam za granicą ale pragnę powrócić do Polski za kilka lat i nadrobić lata zaległości w podróżach po naszym pięknym kraju
pozdrawiam ciepło
Piotr
peregrino.pl
Serdecznie zapraszam, pokazuję różne miejsca zarówno w kraju jak i zagranicą.
UsuńPozdrawiam :)
Jak dobrze, że jeszcze są takie wspaniałe miejsca. Piękny obiekt i jego otoczenie i znakomita sesja :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że tam mało o takich miejscach wiemy jak ten pałac.
UsuńPozdrawiam :)
Świetnie utrzymany pałac. Bardzo udana relacja i mnóstwo fajnych zdjęć. Nie słyszałem o tym pałacu a naprawdę warto go odwiedzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne miejsce warte zobaczenia, przy okazji zwiedzania czegoś w okolicy, wystarczy tu 30 min na zobaczenie pałacu i części wnętrza.
UsuńPiękny i piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Dzięki i Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńI wspaniale, że powtórnie tam zajrzałaś. Śliczny, ma taki ciekawy, zwarty budynek. Wiele tam zrobiono. Jestem po lekturze "Cukierni pod Amorem" i tak myślę, ile to ślicznych pałaców zniknęło z powierzchni...tym ciekawsze Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSerce się kraje jak słyszę, że kolejny pałac popada w ruinę, szkoda, że nie ma więcej ludzi takich jak właściciel tego pałacu w Kraskowie.
UsuńPiekny ten palac, marzy mi sie taki...:)
OdpowiedzUsuńMi też ... :D
UsuńCzy ktoś z Państwa posiada numer kontaktowy do Pałacu lub osoby nim zarządzającej? pilnie poszukuję numeru telefonu i wszystkie dostępne w sieci są nieaktywne ;(
OdpowiedzUsuńPałac już jest zamknięty właściciel doprowadził do bankructwa chciał mieć go dla siebie to ma,i znów robi się ruina.
OdpowiedzUsuńJa posiadam
OdpowiedzUsuń