czwartek, 29 października 2015

Ryjek - niedzielny koncert.

W niedzielę byłam na Ryjku czyli na Rybnickiej Jesieni Kabaretowej. Cudem udało mi się dostać bilety na niedzielę na Koncert Jubileuszowy Rybnickiej Jesieni Kabaretowej Ryjek z okazji 20 lecia Ryjka pod hasłem "DwudziestoRycie". Chciałam jeszcze iść w sobotę na koncert finałowy, ale nie udało się dostać biletów.

 

Do Rybnika przyjechałam wcześniej i przespacerowałam się nowym deptakiem, przy okazji wstąpiłam do jednej z znajdującej się tu kawiarni na kawę. Do Teatru Ziemi Rybnickiej przyszłam wcześniej, aby nie czekać w kolejce do szatni. Miejsce miałam na balkonie.


Przywitali nas na Ryjku panowie z radia RMF, których później jeszcze parokrotnie mogliśmy zobaczyć.


Koncert rozpoczęły tancerki tańczące Makarenę, jako, że podobnie jak Ryjek ma ona też już 20 lat. Dzięki tamu wielkie wejście mieli panowie z Kabaretu Młodych Panów.





Pierwszy skecz pokazał kabaret Ani Mru Mru, który przez te dwadzieścia lat dwukrotnie zdobył wszystkie główne nagrody czyli Złote Koryto Kabaretów, Nagrodę Publiczności i Tajnego Jurora.

 


 Po Ani Mru Mru wystąpił kabaret Ciach, który wygrał pierwszy Ryjek w 1996 roku.



Z bardzo fajnym skeczem wystąpili kabareciarze z kabaretu Jurki.



 Dziennikarze z RMF-u rozmawiają z Grzegorzem Halamą, który za chwilę wystąpi.


 Grzegorz Halama już na scenie, jak zwykle charakterystycznie ubrany jako pan Józek z Chociul.


Tym razem dziennikarze RMF rozmawiają z Grupą MoCarta.


Z Kabaretu Młodych Panów wystąpił Robert Korólczyk z monologiem "Góral na Zakupach".



 Grupa MoCarta jak zwykle przy muzyce dała popis swoich umiejętności kabareciarskich.

 







Kabaret Jurki pokazał jak sobie radzić z szefową.


 

 Grzegorz Halama znów na scenie tym razem z piosenką jako ochroniarz z supermarketu.



Gościem specjalnym niedzielnego koncertu był Piotr Bałtroczyk, który w przeszłości był wieloletnim konferansjerem Ryjka.



Jak dla mnie najlepszy skecz tego wieczoru miał Kabaret Młodych Panów. Występ był rewelacyjny, aż się popłakałam ze śmiechu. 

 





Kabaret Smile pokazał rewelacyjny skecz z życia urzędu skarbowego.





Niespodzianką tego wieczoru był występ zespołu Feel z piosenką "Jak anioła głos". Oczywiście występ uświetnił Anioł z Kabaretu Młodych Panów.






 Kolejny gość specjalny tego wieczoru czyli Artur Andrus.


Jako, że skończyła się cisza wyborcza to i pojawił się skecz związany z polityką w wykonaniu kabaretu Dno.



Kolejny raz wystąpił Artur Andrus, ale tym razem z piosenką.


 Kabaret Ciach pokazał jak to sprytna żona nie pozwoli mężowi mieć kochanki.




 Kabaret Ani Mru Mru rozpoczął i za kończył jubileuszowy koncert. Jak dla mnie był to najgorszy skecz tego wieczoru.


 Na jubileuszu nie mogło się obyć bez nagród.


Wszystko co dobre to się szybko kończy, ale tym razem jest szansa na powtórkę. Cały koncert nagrywała telewizja Polsat i emitowany będzie 5 i 12 grudnia.



 Jak jubileusz to i obowiązkowo musi być i tort.


 Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.

7 komentarzy:

  1. Zazdroszczę! Bardzo lubię KMP i Smile;
    Ani Mru Mru spsiał, niestety, szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ryjka oglądam co roku. Super impreza! No i oczywiście najlepsze żarty i kabarety! :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że udało Ci się kupić bilet. Impreza, jak widać była przednia. Tak myślę, przekonam się w grudniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super impreza! Lubię Smile, bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Extra! Takie rzeczy to ja znam tylko z telewizji ;))))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobry koncert do zapamiętania ;)
    Besos.

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie tam nie było tym razem. :( Musieliśmy wyjechac.
    Oj Avelino, myśle, że kiedyś wreszcie spotkamy się na deptaku. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie witam na moim blogu i bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione komentarze.
Komentarze od anonimów będą kasowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...