Kolejnym punktem naszej wyprawy po Ziemi Świętej była wizyta w kościele Prymatu św Piotra w Tabgha. Zanim jednak weszliśmy na teren kościoła, nasz przewodnik Dawid opowiedział nam o krzyżu jerozolimskim. Jest to duży krzyż otoczony czterema małymi krzyżami. Symbolizuje według jednych pięć ran Chrystusa, a według innych duży krzyż oznacza Ziemię Świętą jako centrum świata z cztery małe krzyże oznaczają cztery królestwa uczestniczące w wyprawach krzyżowych: Francji, Niemiec, Obojga Sycylii i Anglii. Dzisiaj krzyż jerozolimski używany jest jako oficjalny symbol Kustodii Ziemi Świętej.


Weszliśmy na terem kościelny i naszym oczom ukazał się piękny zielony i bardzo zadbany teren. Po prawej stronie znajdują się ołtarze polowe upamiętniające wizyty papieży: Pawła VI i Jana Pawła II, którzy jako jedyni papieże odwiedzili to miejsce. Miejsce, które znane jest z drugiego cudownego połowu ryb, a także z prymatu jaki Jezus udzielił św Piotrowi, oraz jest to miejsce gdzie po raz trzeci Jezus ukazał się po zmartwychwstaniu.


Idąc dalej parę metrów dochodzimy do kościoła. Jednak w pierwszej kolejności rzucają nam się w oczy dwie postacie Jezus i św Piotr. Pomnik upamiętnia słowa Chrystusa z Ewangelii św Jana "Paś owce moje". Czas odwiedzić kościół.


Pierwotnie znajdował się tu kościół z przełomu IV i V wieku, później stało tu kilka świątyń. Obecny kościół Prymatu św Piotra został wybudowany w 1933 roku na fundamentach poprzednich. Budynek wybudowano z czarnego bazaltu wulkanicznego i usadowiono na skale. Opiekują się nim franciszkanie. Kościół jest niewielki w środku znajduje się przed ołtarzem wystająca ponad posadzkę skała "Mensa Christi" zwana też "Stołem Pana".



Według tradycji to właśnie na tej skale po cudownym połowie Jezus zaoferował apostołom posiłek: ryby i chleb. Przy tej skale też Jezus po posiłku zapytał trzykrotnie Szymona: "Szymonie, synu Jony, czy Mnie miłujesz?”Na co otrzymał odpowiedź: „Panie, Ty wiesz, że Cię miłuję”. Później padły wspomniane już wcześniej słowa Chrystusa: „Paś baranki moje”.
Pod Cezareą Filipową do św Piotra zostały skierowane słowa "Ty jesteś Piotr - Opoka i na
tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą". Spełniły się właśnie tu, gdzie nastąpiło przekazanie św Piotrowi Prymatu. Teraz słysząc wspomniane słowa w kościele mam przed oczami właśnie ten kościół.
Po zobaczeniu kościoła udajemy się dalej nad jezioro Genezaret, jest to nasze pierwsze spotkanie z nim. Już wcześniej mieliśmy okazję go zobaczyć jednak tym razem mamy okazję także zanurzyć rękę. A spotkane tam dzieciaczki zanurzyły nie tylko ręce. Wyglądało to bardzo komicznie gdy chłopczyk zaczerpnął kubeczek wody i wylał siostrze na głowę, za to ona z uśmiechem na twarzy nie pozostała mu dłużna i również wylała kubeczek wody na jego głowę.


W jeziorze pływa sporo ryb, w tym również jeden z gatunków zwanych rybą św Piotra, który mieliśmy okazję jeść na obiad w Tyberiadzie.
