środa, 21 października 2015

Spacer po pobliskim lesie

W niedzielę rano była tak ładna pogoda, że nie wysiedziałam w domu, tylko wybrałam się na spacer do pobliskiego lasu. Oczywiście wzięłam nie tylko aparat, a także "łapówkę" w postaci łuskanych orzechów włoskich. Szłam po lesie i wypatrywałam wiewiórek, niestety nie zobaczyłam ani jednej.

 
Zaczęłam wędrować leśnymi ścieżkami, z nadzieją, że choć jakiegoś ptaszka wypatrzę, a tu klops, ani wiewiórek ani ptaszków nie widać.




Na początku szłam z nadzieją, że zobaczę, ptaszka lub wiewiórką, ale zaczęłam się cieszyć pięknymi leśnymi widokami.




W pewnym momencie zauważyłam, że pod drzewem coś się rusza między liśćmi, aż się zdziwiłam pierwszy raz zobaczyłam u nas w lesie rudzika. Niestety zanim wyciągnęłam z torebki aparat, to już go dawno nie było.




 Spotkanie rudzika dało mi nadzieję, że jeszcze coś ciekawego spotkam w lesie.




 Zachwycałam się grą światła słonecznego i cieniami rzucanymi przez drzewa.




 Tak przyjemnie się spaceruje po lesie, czasem tylko ktoś idzie z psem na spacer, a tak cisza i spokój.




Nawet krzywe drzewo się trafi, tak dziwnie powykręcane.




Gdy przyszłam do części gdzie przygotowano ławki, na stole rozsypałam trochę orzechów włoskich. Zaraz jedzonko zwabiło w pierwszej kolejności gołębie.




 No i się zaczęło: sójki, sikorki, i inne ptaszki zaczęły przylatywać do stolika.




 Nagle usłyszałam stukanie, stanęłam nieruchomo i nasłuchiwałam skąd ono dobiega. Między krzakami zauważyłam dzięcioła, niestety on m nie też zauważył i odleciał, ale zdjęcie mam.





 Sikoreczka nie chciała się popatrzeć w moją stronę.




 Orzechy się na stole kończą powoli trzeba wracać do domu.




 Powoli udałam się w kierunku cywilizacji, już między drzewami widać pobliskie bloki. Czas wracać do domu na obiad.



Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze, zapraszam ponownie.

25 komentarzy:

  1. Ładne jesienne kolorki już są na drzewach. A i jeszcze słońce było, które to wszystko podświetliło :) Zabrakło tylko wiewiórek, chociaż na pocieszenie sporo różnych ptaków zobaczyłaś. Bardzo fajnie spędzona niedziela :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobno brak wiewiórek oznacza, że w okolicy są kuny leśne, koło kuny zamieszkały w opuszczonym domu i wiewiórki się wyniosły...

    OdpowiedzUsuń
  3. |Pięknie jest jesienią w lesie przy słonecznej pogodzie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są te zdjęcia. Piękne !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajne jesienne słoneczko, aż się czuje te zapachy lasu i suchych liści. Wiewiórki pewnie w koronach drzew się wygrzewały i dlatego nie spotkałaś żadnej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam jesień. Pierwsze zdjęcie rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze mieć taki las koło domu. Bardzo przyjemny spacer. Dopiero słońce jest w stanie wyczarować takie piękne jesienne obrazy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesień jest taka kolorowa! Piękny spacer. W Warszawie przez całą niedzielę padał deszcz, ale może następna będzie ze słoneczkiem, więc też wybieram się z aparatem upolować te jesienne barwy :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna ta jesień u Ciebie na zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak pięknie, jak miło...
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie...u nas dominuje już żółć, mamy złotą jesień :)
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale zwabilas ptaszki, chyba Cie skopiuje i tez taka lapoweczke wezne na spacer do lasku kabackiego...ile piekna w takim, wydawaloby sie, zwyklym soacerku

    OdpowiedzUsuń
  13. Każda pora roku jest piękna, trzeba tylko umieć to dostrzec. Ty potrafisz:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wygląda las jesienią.
    A jednak 'schwytałaś" w aparacie ptaszki.
    Życzę Tobie Avelino udanego weekendu.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  15. To jest jedyny plus jesieni, że jest taka kolorowa. Jednak jakieś ptaszki znalazłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jesień jest piękna, lecz ważne, aby to była złota, polska, a nie szara, ponura. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię takie leśne spacery, bardzo mi ich brakuje :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniała wyprawa zakończona sukcesem w postaci wielu pięknych zdjęć. Zwierzęta też dopisały.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jesienne kolory - jestem na tak, ale TYLKO w szacie słonecznej.... ;)))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdjęcia cudowne bardzo lubie lesne spacery serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowna jesień! Tak mi brakuje czasu na spacery :( zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo przyjemny spacer, szkoda, że wiewiórki gdzieś się pochowały - ale inni przedstawiciele leśnej fauny też prezentują się sympatycznie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolejny upadek i zawsze inny. Piękne kolory.
    Powrót do domu. Spędziliśmy ciepło morza, chłód gór.
    Besos.

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowne jesienne impresje.
    Moc pozdrowień.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie witam na moim blogu i bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione komentarze.
Komentarze od anonimów będą kasowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...