W czasie wycieczki do Wilna odwiedziłam też trochę ciekawych miejsc w północno - wschodniej Polsce. Mieszkaliśmy w Sejnach i rano zrobiliśmy sobie spacer po miasteczku i odwiedziliśmy tamtejszą bazylikę, a później pojechaliśmy pooglądać okoliczną przyrodę. Przez resztę dnia poruszaliśmy się po terenie Suwalskiego Parku Krajobrazowego.
Suwalski Park Krajobrazowy jest najstarszym parkiem krajobrazowym
w Polsce, utworzony 12 stycznia 1976 roku na mocy uchwały Nr III/14/76
Wojewódzkiej Rady Narodowej w Suwałkach, celem ochrony unikatowego
krajobrazu polodowcowego, szczególnych wartości przyrodniczych i
geologicznych.
Park utworzono na obszarze zagłębienia Szeszupy i terenach otaczających jezioro Hańcza. Powierzchnia Parku wynosi 6284 ha,
w tym około 60% stanowią użytki rolne, 10% wody, 24% lasy i
zadrzewienia, 4% tereny zabagnione, 2% pozostałe grunty.
Na
terenie Parku znajdują się 24 jeziora o powierzchni
większej od 1 ha. Cały obszar znajduje się w dorzeczu Niemna, do którego
doprowadzają wody dwie rzeki: Czarna Hańcza i Szeszupa.
Nasz pierwszy krótki spacer odbyliśmy na punkt widokowy na jezioro Linówek w rezerwacie krajobrazowym "Rutka".
Głazy w Rutce, w przeciwieństwie do pozostałych głazowisk znajdujących
się na terenie Parku, występują na powierzchni gruntu, co czyni je
widocznymi niemal w całości i tym samym bardziej atrakcyjnymi.
Kolejny nasz przystanek mieliśmy nad jeziorem Hańcza, niestety było zbyt zimno, żeby się kąpać ale miło było popatrzeć.
Jezioro Hańcza jest najgłębszym jeziorem w Polsce, ma głębokość ok 108,5 m. Choć zdarza się, że podawane są też inne wymiary od 106 nawet do 113 m głębokości.
Nazwa jeziora pochodzi z wymarłego języka jaćwińskiego z grupy bałtyckiej i oznacza kaczka.
Jezioro ma powierzchnię 304,4 ha, średnią głębokość 38,7 m, długość 4530 m. Położone jest na wysokości 227 m n.p.m. Jest jednym z największych na Suwalszczyźnie. Przepływa przez nie rzeka Czarna Hańcza.
Mamy okazję oglądać jezioro Hańcza w miejscu gdzie wypływa z niego rzeka Czarna Hańcza.
Słyszałam, ze jezioro jest atrakcyjnym miejscem dla uprawiania nurkowania.
W 1974 Hańcza została wpisana na listę Projektu Aqua UNESCO, z powodu swojej głębokości, a zarazem dzięki wysokim, podwodnym ścianom, utworzonym ze zwięzłych osadów polodowcowych.
Jedziemy dalej przez Suwalski Park Krajobrazowy podziwiając widoki, czy nie słodkie są te bociany?
Tego dnia ostatnie odwiedzone miejsce na naszej trasie znajdowało się w miejscowości Smolniki, a był to punkt widokowy u Pana Tadeusza.
Roztacza się stąd jeden z najpiękniejszych widoków Suwalszczyzny na jeziora kleszczowieckie o egzotycznych nazwach: Purwin, Kojle i Perty.
Od strony wschodniej i południowej otoczone są lasami, porastającymi piaszczyste wzgórza m.in.: Tabaczynę i Górę Olejną.
A mimo wieczoru bardzo ładnie widać okolicę, a wszystko to możemy oglądać z zadaszonej wiaty.
W kasie mieście się też punkt informacji turystycznej, gdzie można zakupić mapy i przewodniki oraz wypożyczyć rowery.
Jako, że wstęp trzeba było zapłacić to i wc nie zabrakło w lesie.
W kasie można było zobaczyć zdjęcia ze scen filmu "Pan Tadeusz" kręconego w 1998 roku w tej okolicy przez Andrzeja Wajdę.
Wieczór szybko nastał i trzeba było wracać do Sejn na nocleg.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Zapraszam ponownie.
Także podróżowałam tego lata po Suwalszczyźnie, jadąc na Litwę. Piękne miejsca.
OdpowiedzUsuńJa byłam z wycieczką na Litwie, ale niestety bez możliwości zwiedzenia cudownego zakątka jakim jest Suwalski Park Narodowy. Twoje zdjęcia są przepiękne, szczególnie te robione z punktu widokowego.
OdpowiedzUsuńChyba mamy podobną wrażliwość estetyczną, bo bardzo, bardzo mi się podoba pierwsze zdjęcie. Kolekcjonuję różne dróżki, muszę je zebrać w jakiś album.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Uwielbiam takie wyprawy w głąb przyrody - wspaniałe! Super fotorelacja! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Jestem pod ogromnym wrażeniem Suwalskiego Parku Krajobrazowego!
OdpowiedzUsuńAle Cię nosi po tej Polsce Avelino :)
OdpowiedzUsuńJesteś przewodnikiem ???
Piekne krajobrazy, natura i zdjecia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Piękne zdjęcia ...
OdpowiedzUsuńBardzo tam zielono, naturalnie, sielsko... Aż troszeczkę Ci zazdroszczę takiej wspaniałej spokojnej wędrówki w tym Parku... ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałbym odwiedzić Suwalszczyznę. Tak sobie ją wyobrażam, jak na Twoich zdjęciach. Zagubione jeziorka pośród wzgórz. Miło się zwiedzało :)
OdpowiedzUsuńMiło wspominam wycieczkę do Wilna i pobyt na Suwalszczyźnie. To bardzo urokliwe miejsce na naszej mapie kraju. Przywróciłaś wspomnienia tych pól i łąk z głazami, bezkresnych dróżek i ciszy jeziora Hańcza. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękna kraina, podobnie jak nieco bardziej na północ na Mazurach w okolicy Węgorzewa, byłam tam raz i wróciłam oczarowana zielenią i prawie bezludną okolicą.
OdpowiedzUsuńCo ja zrobię, że lubię te tereny. Tak tam pięknie...zdjęcia fantastyczne...
OdpowiedzUsuńPięknie, zwiedzałem w tym roku, potwierdzam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTe widoki wydaja się być takie dziewicze, Cudnie, taki spokój.
OdpowiedzUsuńPiękny zakątek Polski i mnie trochę znany. Ślicznie go nam pokazałaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo to się dowiedziałem, skąd Hańcza wzięło swą nazwę. Bardzo interesująca fotorelacja.
OdpowiedzUsuńPięknie tam Avelino.
OdpowiedzUsuńJeszcze tam nie dotarliśmy, a widzę, że warto.
Pozdrawiam. :)
Stąpamy po tych samych ścieżkach Avalino. Ja również jestem oczarowana Suwalskim Parkiem Krajobrazowym:)
OdpowiedzUsuńPiękne ... Kocham kontrastujące kolory natury.
OdpowiedzUsuńBesos.
moja teściowa tu mieszka w poblizu,,wiecjestem tym szczesciarzem który porzuca stolice i ucieka w te suwalskie klimaty:)
OdpowiedzUsuń