Po przejściu korowodu o którym pisałam w poprzednim poście, wybrałam się na zwiedzanie miasta. W czasie mojego spaceru trafiłam pod pomnik Bachusa w centrum miasta.
Przy okazji dowiedziałam się, że oprócz tego pomnika jest sporo malutkich Bachusików w całym mieście. Kawałek dalej na jednym ze straganów rozdawali materiały reklamowe i w jednym z nich była mapa centrum Zielonej Góry z zaznaczonymi Bachusikami co ułatwiło mi poszukiwania.
Pomnik boga winorośli i urodzaju Bachusa siedzącego na beczce powstał we wrześniu 2010 roku. Znajduje się u zbiegu ulic Żeromskiego, Kupieckiej i Alei Niepodległości. Autorami pomnika są krakowscy rzeźbiarze Jacek Gruszecki i Robert Dyrcz.
Pomysł powstał w 2009 roku, aby zrobić Bachusikowy deptak. Przypadł on do gustu zarówno władzom miasta jak i mieszkańcom. Początkowo Urząd Miasta sfinansował pierwsze cztery figurki Bachusików.
Pomysł tak się spodobał, że obecnie w Zielonej Górze po całym centrum miasta rozmieszczonych jest 28 figurek Bachusików.
Z gazetki winobraniowej dowiedziałam się, iż pięć figurek sfinansowało miasto, a dwie figurki. współfinansowało, jeden Bachusik powstał ze środków unijnych.
Z wyliczeń wynika, że aż 20 figurek całkowicie sfinansowały osoby prywatne lub firmy z własnych środków.
Oglądając zdjęcia w domu okazało się, że pierwszy Bachusik na mojej drodze trafił się już przy Palmiarni, ale nieświadoma zrobiłam mu zdjęcie, bo fajne wyglądał.
Wandale nie próżnują w Zielonej Górze, bo z jednego z Bachusików zostało tylko tyle, reszta została skradziona.
Figurki są odnawiane i od nowa stawiane jeśli chodzi o te zniszczone. Jednak przykro jest, że wandale nie niczemu nie odpuszczą.
Bachusik Ciekawek podgląda, a może raczej powinnam napisać pilnuje pozostałości starych murów przy ratuszu na starym rynku.
Figurka Bachusika Clubikusa jako jedyna znajduje się w pomieszczeniu. Początkowo stał pod schodami w klubie Pinakolada, a teraz znajduje się w barze Czar PRL-u gdzie zdobi ścianę.
Chodząc po miescie co rusz znajdowałam nowe figurki.
Nie zawsze wystarczyło patrzyć pod nogi, czasem Bachusika można było spotkać wysoko u góry.
Bachusik Będzibeczek zadba o ratusz i jego pracowników, kulając beczkę po schodach do ratusza.
To już ostatni pokazany przeze mnie Bachusik, a więcej musicie sami reszty poszukać na ulicach Zielonej Góry.
A na koniec duży Bachus nocą.
Dziękuję serdecznie za odwiedziny na blogu i pozostawione komentarze.